Granatowy kolor wnętrz - inspirujące aranżacje.

Granatowy to kolor elegancki, żeglarski, ponadczasowy i zawsze w modzie. Może być stosowany w kuchni, jadalni, sypialni, czy w pokoju dziennym. To kolor rzadko łączony z innymi. Używany jako główna barwa wystroju lub jako akcent dodaje pomieszczeniom klasycznego wyglądu.

Przejdź do akapitu:

Granatowa farba do ścian - zastosowanie

Stosowanie ciemnych kolorów w pomieszczeniach jest dobrym wyborem, gdy przestrzeń jest oświetlana dużą ilością naturalnego światła. Głęboki granatowy najlepiej wygląda zatem z szerokimi oknami. Światło dostając się przez duże tafle szyb rozkłada się miękko na powierzchni ściany i wydobywa z jej intensywnego koloru naturalne piękno.

Gra światła i cienia na płaskiej ścianie tworzy niepowtarzalne obrazy, zmieniające się wraz z wędrówką słońca po linii horyzontu. Decydując się na granatowe ściany warto również zadbać o odpowiednie sztuczne oświetlenie, modelujące wnętrze, o dokładny, przemyślany wybór lamp.

Ta barwa to również strzał w dziesiątkę dla nietypowych aranżacji. Kolor idealnie dobrany do wnętrza można uzyskać z mieszalnika. Śnieżka Classic Akrylowa po kolorowaniu podkreśla niesztampowe wybory aranżacyjne projektantów, uwypuklając ich wyjątkowość.

Granatowe ściany - wyszukana elegancja

Granaty podkreślają wyjątkowość pomieszczeń, ich elegancki szyk. Ciemne błękity kojarzą się z szykownością. To ulubieńcy wyrafinowanych gustów, ceniących sobie wysoką klasę designu. Granatowy, podobnie jak głęboka czerwień to dobre tło w salonach pełnych dzieł sztuki i oryginalnych, nietuzinkowych przedmiotów i mebli.

Wybór tego koloru nie może być przypadkowy, ale użyty celowo, po przemyśleniu całej kompozycji aranżacyjnej. Znalezienie odpowiedniego odcienia farby, pasującej do wnętrza, też nie stanowi problemu. Wystarczy skorzystać z mieszalnika. Farbę Śnieżka Super Lateks można zakolorować w systemie kolorowania i na dowolny kolor z palety barw NCS (blisko 2000 kolorów) i RAL (blisko 180 kolorów).

Warto pamiętać, że podobnie jak w ubiorze, granatowy lubi kontrastować ze śnieżnobiałą bielą, tak samo w projektach pomieszczeń równie dobrze odnajduje się w towarzystwie bieli, która łamie jego chłód i poniekąd go konturuje, zamyka w ramie, tworząc z niego dzieło sztuki samo w sobie.

Granatowy kolor ścian w marynarskim stylu

Granatowy kolor to główny składnik marynarskiego stylu. Projektowanie domu w duchu żeglarskim jest czymś, co nigdy nie wychodzi z mody. Jest w stanie zapewnić miłą atmosferę dla każdego pomieszczenia, tworząc nastrój, który kojarzy się z widokiem, dźwiękiem i zapachem oceanu. Wystarczy odpowiedni kolor ścian, detale inspirowane plażą, akcesoria związane z żeglugą morską i kilka prostych naturalnych mebli.

Prosty, morski wystrój wnętrz tworzy wrażenie, że ocean nie jest daleko, lecz przypływa i odpływa u naszych stóp, w naszym salonie, kuchni, czy sypialni. Wszystko za sprawą palety barwnej i elementów dekoracyjnych, takich jak rozgwiazdy, muszle, paski, kotwice, czy piasek w szklanych naczyniach. Marynarski styl lubi naturalne tkaniny jak płótno i drewno oraz wspomniany już granatowy, połączony z bielą w pasiastym zestawieniu. Śmiało można wybrać tkaniny w paski na dekorację okien lub narzuty na meble. Inne kolory powinny być ograniczone, ale czerwony dywan lub inny element dekoracyjny będzie wyglądać bardzo atrakcyjnie, gdy zostanie umieszczony obok typowo morskich pasów.

Granatowa barwa często bywa pominięta w projektach architektów wnętrz. Warto jednak zwrócić się ku niej i docenić jej wyjątkowy odcień i cechy, jakimi może obdarzyć nasz dom, gdy pojawi się w jego wnętrzach. Obok czerni i czerwieni jest kolejnym głębokim kolorem, który wnosi w przestrzenie szczyptę elegancji i zapewnia odrobinę luksusu bez wielkich kosztów.

Zobacz również:

Galeria:

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Zapoznaj się z naszą polityką prywatności. Więcej o plikach cookies znajdziesz na stronie wszystkoociasteczkach.pl.